Muzyka :

http://www.youtube.com/watch?v=fedf2Bt0mMA

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Imagine "I przysięgam ,że cię nie opuszczę ,aż do śmierci" rozdział : 36

                                                     Czyli Imagine z Harrym cz.36
Przed przeczytaniem włącz to: https://www.youtube.com/watch?v=b-3BI9AspYc

-Kail!-krzyknęłam dość radośnie patrząc,że chłopak jest cały i zdrowy.
-Spław go-rozkazał loczek mulatowi po czym Christian podszedł do mojego trenera i powiedział mu parę słów. Trener poszedł w przeciwną stronę a ja zaczęłam się bać. O co chodzi?-Dobrze wykonałeś zadanie Chris-dodał Kail podając chłopakowi dość dużą sumę pieniędzy. Czy ja...ja jestem tym zadaniem? O mój Boże czy ja... ja zostałam porwana? Cholera! Ręka Kaila ściska moją dłoń coraz mocniej jakby przeczuwał,że domyślam się czegoś czego on nie chciał. Nie mam telefonu...nie mam niczego. Chłopak szarpnął mnie dość intensywnie po czym otworzył drzwi samochodu i popchnął mnie do środka. Uderzyłam głową o szybę ał... Boli. Bliźniak usiadł za kierownicą a ja zastanawiałam się czy mogę go zapytać gdzie mnie zabiera. Inni ludzie panikowali by od razu,a ja? Spokój na zewnątrz,zdenerwowanie wewnątrz. Ohh...-Widzę,że nie chcesz gadać więc tak...pewnie myślisz,że cię porwałem?-pyta a ja siedzę jak zamurowana. Nie pokiwam głową przecząco ani twierdząco. -Trafnie [t.i]. Oh... co? Ale dlaczego ja? Co mu do cholery zrobiłam. A Christian przyjechał tylko po to aby dostarczyć mnie Kailowi...jak jakiś przedmiot. A ja go broniłam. A Harry?! Cholera.-Wiesz najlepsze we wcześniejszym porwaniu ciebie było to,że podawałem Harremu koke do drinków. Był dość agresywny co? Albo wmówienie ci,że cie zgwałciliśmy to było najlepsze. Jesteś naiwna.Czyli oni nic mi nie zrobili? Cholera!-A ten wcześniejszy...blondyn on też miał cie zniszczyć ale mój braciszek go załatwił...ohhh idiota wszystko psuł. Całe moje życie. Mnie oddali do domu dziecka a on, miał piękne życie z bogatą rodzinką kiedy u mnie było coraz gorzej. Ból,odrzucenie,ból.
-Rozumiem cie Kail,ale dlaczego to robisz? Co ja ci zrobiłam?-nagle odnalazłam w sobie odwagę a z moich ust wypłynęło pare zdań w większości pytań.
-Ty jesteś osobą na,której Stylesowi zależy najbardziej na świecie.
-Ale zawody Kail! Ranisz mnie!
-[t.i] ty nie dożyjesz do zawodów.
Serce stanęło mi przez chwile a ręce zatrzęsły się jak na zawołanie. Gęsia skórka zaczęła pojawiać się na całym moim ciele. On chce mnie zabić! Ja...głośno przełknęłam ślinę. Nagle zabrzmiał dzwonek telefonu a Kail odebrał go dość szybko. Teraz jedną ręką kieruję a drugą trzyma komórkę przy uchu.
-Cześć bracie...tak tak próbuj namierzyć mój telefon...[t.i] nie dożyje 3 dni.
Oh... co? Znowu zrobiło mi się źle. Czuję się przerażona. Kiedyś pragnęłam śmierci a teraz gdy jest blisko boję się jak nigdy wcześniej. Nie chce wszystkiego tracić. Nie teraz! Nie teraz gdy już wszystko wiem! Gdy wszystko powoli się układa! Nie! Nie mogę przecież wyskoczyć z auta bo Kail jedzie z zawrotną prędkością. Chłopak mamrocze coś pod nosem po czym otwiera przednią szybę auta i wyrzuca telefon za samochód. Oh... Nie! Próbuję powstrzymać łzy. Ale nie mogę. Jedna łza leje się z mojego oka i krąży wokół bladego polika.
-Jesteś krucha [t.i]. Łatwo można cię złamać.-odetchnął chłopak jakby nagle zrobiło mu się przykro.
Tyle mnie już spotkało...nie chcę umierać. Boże czemu wysłuchałeś mnie dopiero teraz. Gdy u mnie jest już dobrze! Ja chce żyć! Wycieram dłonią łzy po czym patrzę przez szybę. Mój koniec jest bliski. Kail niespodziewanie parkuje przed jakimś opuszczonym domem i każe mi wychodzić z auta. Ucieknij! Biegnij! Stoję jak słup soli i nagle zaczynam biec w przeciwną stronę. Słyszę jego kroki za sobą. Nie dogoni mnie! Jestem wielka! Dam radę! Mój oddech robi się płytki,nogi mam jak z waty. Przebiegam przez  ulicę a gdy się zorientowałam co tak naprawdę się dzieje było już za późno i srebrne BMW potrąciło mnie odrzucając mnie na parę metrów.Czuję ból wszędzie .Czuje,że umieram.../20 komentarzy pisze dalej :) Wiec tak pisałam,że dodam część długą jak 3 ale podzieliłam ją na pare części,żeby dodawać po kolei,żeby mieć na zapas.
:) Więc mogę ja dodać nawet jutro bo mam ją  napisaną :) Dziekuję,że jesteście. Wiem,że spieszyłam sprawę ale wróciłam :)

54 komentarze:

  1. ;O BŁAGAM DODAJ JUTRO NEXTA !!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodaj szybko proszę, nie karz nam czekać na 20 komentarzy bo po takiej przerwie to nie prędko się nazbierają

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny ❤️ dodaj kolejny BŁAGAM

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku!!! Cudny!!! Czekam na NEXT!! Proszę niech nie umiera, tak bardzo proszę!!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny :) lekko się zdziwiłam gdyż myślałam, że zamiast Kaila będzie Harry :P
    czekam na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z niecierpliwością czekam na nexta *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham Cię ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Dodaj jutro nastepny proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaa nareszcie

    OdpowiedzUsuń
  10. afshfchjvgbbdvdm

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowny dzień !

    OdpowiedzUsuń
  12. Już myslałam że się nie doczekam ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzisiaj oczekuje nexta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. proszę dodaj nexta :'( nie znajdzie się teraz szybko 20 kom , skoro połowa osób nie wie że jest kolejny rozdział :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Ta cześć jest świetna a następna zapowiada sie jeszcze lepiej <3 dodaj jak najszybciej prooosze :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Miał być dzisiaj next i co? Tyle czasu czekałam aż wrócisz a ty znowu to samo. Obiecujesz, potem przepraszasz i robisz to samo. Pomimo tego, że tyle czekałam i szkoda by było teraz zrezygnować, to chyba opuszcze twojego blooga. Czm? Bo nie dotrzymujesz objetnic. Marnujesz swój talent :'( :'( :'(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyno jak mam was szanować skoro wy mnie nie szanujecie? Bez uraz ile raz pisałam,że macie mi nie spamować.Skoro wy oczekujecie ode mnie pisania dalszej części to uszanujcie moją prośbę na 20 czytelników.

      Usuń
    2. Nie oczekuje szacunku tylko dotrzymywania obietnic. A jak nie dodałaś wczoraj to mogłaś/możesz dodać dzisiaj. A poza tym jest już 30 kom. :-/

      Usuń
  17. CUDNY!<3<3 Kofam twojego bloga i twoje imaginy. Dodasz dziś nexta? Błagam!<3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  18. Dodaj nexta! Jak zwylke CUDO! <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajnie ze wrociłaś :D super rozdział <3 czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne <3
    czekam na next :)
    Ciekawe co będzie dalej ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Już myślałam ze sie nie doczekam, proszę dodaj nexta

    OdpowiedzUsuń
  22. dodasz w koncu nastepny rozdzial?

    OdpowiedzUsuń
  23. Będziesz czekać kolejne trzy miesiące? Nie oczekuj codów po takiej przerwie, jeśli chcesz odzyskać czytelników to dodawaj częściej nowe rozdziały, już trochę osób czeka na nexta

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne czekam na naxt

    OdpowiedzUsuń
  25. Zarąbisty *-* czekam na NeXt

    OdpowiedzUsuń
  26. next please ^^ <3

    OdpowiedzUsuń
  27. 41 kom. już 2 razy tyle. Dodasz kiedyś nexta?

    OdpowiedzUsuń
  28. dalej :c juz jest 12 .. minal tydzien ///

    OdpowiedzUsuń
  29. Mhm... Tradycyjnie będziemy czekać 3 miesiące ? :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Kiedy dodasz nexta? :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Błagam dodaj jeszcze BŁAGAM

    OdpowiedzUsuń
  32. Boże jaki pojebany anonim.
    Weź lepiej wypieprzaj z tego bloga idiotko zamiast spamować, wkurwiać autora i czytelników.
    -
    Co do rozdziału nie wiem czy to przez tego JEBNIĘTEGO anonima nie dodajesz rozdziału czy robisz sobie z nas żarty i piszesz "mam napisany kolejny rozdział" a wciąż go nie dodajesz pomimo, że jest już 25. A poza tym nie licz na 20 komentarzy z naszej strony skoro nie było cię długi czas, jestem pewna, że połowa ludzi dała sobie spokój i opuściła bloga.

    A JEŚLI SIĘ DA TO PO PROSTU ZABLOKUJ TĘ IDIOTKĘ ANONIMA, KTÓREJ SIĘ NUDZI I PO SPRAWIE :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Doczekamy sie na nexta?

    OdpowiedzUsuń
  34. Jak zwykle to samo -,-

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie mogę doczekać się nexta :-**

    OdpowiedzUsuń
  36. DAWAJ KURDE TEGO NEXTAAAAAAA!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. Dzięki Tobie zaczęłam czytać imaginy. To Twojego bloga zaczęłam czytać pierwszego. To stąd pochodzi cała moja obsesja na punkcie ff. Nie pamiętam jak się tu znalazłam, ale to było dwa lata temu. Teraz tak sobie leżałam i leżałam i nie wiadomo skąd pomyślałam żeby tu zajrzeć. Łezka się w oku kręci, przysięgam. Tyle mam wspomnień z tym blogiem... Dziękuję Ci. Dwa lata temu nawet nie pomyślałam że ten blog naprawdę da coś więcej niż opowiadanie :') mam nadzieję że chociaż przeczytasz tę notkę, bo nie masz pojęcia jak cholernie się wzruszyłam. Kurczę, ja się wzruszyłam!

    OdpowiedzUsuń
  38. kiedy kolejny next ??? opuściłaś nas??

    OdpowiedzUsuń
  39. Bezie jeszcze ???? To jest po prostu fenomenalne!!! Co sie teraz stanie???? Kto ją potrącił???? Wgl ..czemu jej to uciekanie nigdy nie wychodzi..przecież trenuje!! XD
    Mam nadzieję , ze będzie next ;)

    OdpowiedzUsuń