Czyli Imagine z Zaynem cz. 8
-Nie żartuj sobię [T.I.] bo to nie jest smieszne ! .
-Czemu , mi tego wcześniej nie powiedziałaś , wtedy ...
-Co wtedy bys mnie nie kochał ?, nie przespał byś sie ze mną? , nie popełnił byś tego błędu ?! .
-[T.I.] kurwa nie chcę cię znać . - Powiedział mulat po czym lekko odpychając mnie i pobiegł w przeciwnym kierunku .
Zaczełam plakać , starciłam swoją miłość , straciłam tak ważną mi osobę .
Chciałam zawalczyć ,ale wiedziałam ,ze to i tak by nic nie dało .
Poszłam przed siebie po czym usiadłam na pobliskiej ławce .
Załamana zaczełam wspominać jak to było kiedy nawet nie wiedziałam o tym ,że Zayn jest moim bratem .
To były można powiedzieć bardzo dobra dla mnie czasy bo nie czułam tego co teraz .
A własnie w tej chwili czułam to samo gdy dowiedziałam się ,ze jestem adoptowana .
Czułam się ,że nie mam po co zyć .
Załamana zaczełam wspominać jak to było kiedy nawet nie wiedziałam o tym ,że Zayn jest moim bratem .
To były można powiedzieć bardzo dobra dla mnie czasy bo nie czułam tego co teraz .
A własnie w tej chwili czułam to samo gdy dowiedziałam się ,ze jestem adoptowana .
Czułam się ,że nie mam po co zyć .
Nagle poczułam wibrację mojego telefonu .
Odebralam dosyć energicznie telefon :
-Córeczko , co tam u ciebie ? .
-Mamo nic . -Powiedziałam z lekkim zalem w głosie .
-Ty płaczesz ?.
-Nie .
-Słuchaj córeczko , nie wiem czy to dla ciebie dobra informacja ,ale nie jesteś ...
-Halo , Halo ?! .
Niech to szlak telefon mi się rozładował .
Zakryłam rękoma twarz i zaczełam rozmyślać co takiego chciała powiedziec mi przebrana "mama".
Czułam zagubienie , myśli błądziły mi po głowie .
Czułam zagubienie , myśli błądziły mi po głowie .
Nagle usłyszałam przed sobą cichutki dziewczęcy głos .
-[T.I.]? .
-YY tak ,a my się znamy ? .-Mówiłam wpatrując się w dosyć ładną dziewczynę o ciemnej karnacji .
-No co ty nie pamiętasz mnie ? . -Zapytała z radosnym brzmieniem głosu .
-No nie za bardzo . -Powiedziałam nie pewnie .
-Ja jestem [T.I] , no wiesz siostra Zayna , byliśmy kiedyś najlepszymi przyjaciółkami .
-Co ? . Przeciez to ja ...
Ale zdania nie dokończyłam , bo przypomniałam sobie o wcześniejszej rozmowie z "Mamą".
-A tak ,a możesz mi powiedzieć ,czemu mamy tak samo na imię ? .
-Nasze mamy bardzo dobrze się znały , akurat zaszły w tym samym roku w ciąże i postanowiły dac nam takie same imiona .
-Jasne .
-Słuchaj ,a wiesz może gdzie mieszka Zayn .
Wtedy pomyślałam o mulacie , złapałam dziewczyne za ręke i biegłam w stronę jego domu .
Chciałam mu to wszystko wyjaśnić , chciałam z nim pogadać o całej zaistniałej sytuacji .
W nie całe 15 minut byłysmy na miejscu , dziwnym trafem drzwi były otwarte .
Przerażona weszłam do pomieszczenia z przeczuciem ,że coś się stało .
I wtedy ujrzałam to , czego tak bardzo się obawiałam ... /Piszcie w komentarzu czy chcecie dalej , czy wam się podoba i co o nim sadzicie , przepraszam ,ze ta część taka krótka ,ale spać mi sie chce , Jak będzie 30 komentarzy piszę nexta :) z góry dziękuje <3 .
-Jasne .
-Słuchaj ,a wiesz może gdzie mieszka Zayn .
Wtedy pomyślałam o mulacie , złapałam dziewczyne za ręke i biegłam w stronę jego domu .
Chciałam mu to wszystko wyjaśnić , chciałam z nim pogadać o całej zaistniałej sytuacji .
W nie całe 15 minut byłysmy na miejscu , dziwnym trafem drzwi były otwarte .
Przerażona weszłam do pomieszczenia z przeczuciem ,że coś się stało .
I wtedy ujrzałam to , czego tak bardzo się obawiałam ... /Piszcie w komentarzu czy chcecie dalej , czy wam się podoba i co o nim sadzicie , przepraszam ,ze ta część taka krótka ,ale spać mi sie chce , Jak będzie 30 komentarzy piszę nexta :) z góry dziękuje <3 .